Pandemia wymknie się spod kontroli? Niedzielski o "czarnym scenariuszu"

W środę w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie ws. sytuacji w ochronie zdrowia. W rozmowach uczestniczyli m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski, a także kilkunastu ekspertów ds. zdrowia, w tym z członkami Rady Funduszu Medycznego.

Na wstępie poruszono kwestię czwartej fali pandemii COVID-19 oraz pojawienie się w Europie nowej mutacji Omikron. - W ostatnim czasie ponownie ruszyły szczepienia. Polacy w końcu dostrzegli groźne oblicze kolejnej fali koronawirusa. (...) Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas. Sprawmy sobie ten najlepszy prezent, jaki można zrobić na święta sobie i swoim bliskim - zaapelował premier Morawiecki.

- W ostatnich dniach mamy do czynienia z pewnym przesileniem. Z jednej strony mamy zmianę tendencji, z wyhamowaniem wzrostu zakażeń, a z drugiej strony mamy nowe zdarzenie, game changer w postaci nowej mutacji Omikron. (...) Wydaje się, że te 29 tys. przypadków dziennie to jest ten "pik" zakażeń, (...) ale informacja o pojawieniu się nowego wariantu może zaburzyć tę przewidywalność - wyjaśnił minister Niedzielski.

Jak dodał, "nie ma żadnej pewności co do charakterystyki mutacji Omikron". - Ten zasób wiedzy z czasem będzie się powiększać. Mam nadzieję, że ten czarny scenariusz się nie potwierdzi, ale musimy być na niego przygotowany - dodał szef MZ.

Prezydent podczas rozmowy w Pałacu Prezydenckim przypomniał, że w październiku minął rok od czasu uchwalenia ustawy o Funduszu Medycznym. - Pojawia się w przestrzeni publicznej wiele zafałszowanych opinii, dlatego chciałbym, żebyście państwo podzielili się swoimi spostrzeżeniami. To dobry czas, aby podsumować i zgłosić ewentualne możliwości zmian, które warto byłoby wprowadzić - przekazał Duda.

- Dziś bardziej niż kiedykolwiek wiemy, że nie można było zwlekać w kwestii bardzo głębokiej reformy szpitalnictwa. Dziś zajmujemy się koronawirusem, ale jutro i pojutrze wrócimy do chorób wieńcowych, naczyniowym, onkologicznych czy cukrzycy - wskazał z kolei szef rządu.

Jak podkreślił minister Niedzielski, Fundusz Medyczny pozwolił "kierunkować środki". - Priorytetem dla nas staje się pediatria, m.in. właśnie dlatego, że powołany został fundusz. Bardzo się cieszę, że mamy taki instrument, bo pozwala on w sposób kompleksowy zapewnić wsparcie dla opieki zdrowotnej - stwierdził szef MZ.