Premier: Pastusiak nie reprezentował rządu
Konferencja międzyrządowa to domena rządu;
marszałek Senatu, przy całym szacunku dla jego funkcji, nie
reprezentował rządu - tak premier Leszek Miller skomentował wypowiedź Longina Pastusiaka.
Marszałek Senatu powiedział w Brukseli, że Polska jest gotowa do kompromisu w sprawie systemu głosowania w Radzie UE "na bazie podwójnej większości", czyli do odejścia od systemu nicejskiego.
Wcześniej o tym, że stanowisko polskiego rządu w sprawie systemu głosowania w Radzie UE nie uległo zmianie zapewniał rzecznik rządu Marcin Kaszuba.
Oświadczenie w tej sprawie wydało też MSZ: "Minister Spraw Zagranicznych jednoznacznie stwierdza, że stanowisko polskiego rządu w kwestii systemu głosowania proponowanego w projekcie przyszłej konstytucji europejskiej nie uległo zmianie".
Podczas prac nad unijnym Traktatem Konstytucyjnym Polska wraz z Hiszpanią opowiada się za utrzymaniem systemu głosowania uzgodnionego w 2000 roku w Nicei, który daje tym dwóm krajom po 27 głosów w Radzie - zaledwie o dwa mniej niż Niemcom, Francji, Wielkiej Brytanii i Włochom.
Tymczasem w projekcie konstytucji UE zaproponowano odejście od tego systemu w 2009 roku na rzecz metody podwójnej większości, która znacznie wzmacnia pozycję największego kraju Unii - Niemiec.