Premier Pakistanu krytykuje USA za Irak
Premier Pakistanu Shaukat Aziz wystąpił w
czwartek w Pekinie z ledwie zawoalowaną krytyką Stanów
Zjednoczonych, mówiąc że podjęcie działań w Iraku bez uzyskania
poparcia ONZ spowodowało anarchię i bezprawie.
W przemówieniu do chińskich studentów Aziz wprawdzie nie wymienił USA z nazwy, ale powiedział, że przypadek Iraku uczy, jak ważne jest wielostronne działanie podejmowane w ramach ONZ.
"Trzeba zdecydowanie przeciwdziałać wszelkim tendencjom do podejmowania jednostronnych akcji, ustanawiania doktryny uderzeń wyprzedzających czy lekceważenia wielostronności - przekonywał Aziz na Uniwersytecie Tsinghua, na którym studiował m.in. obecny przewodniczący ChRL, Hu Jintao. - Odstępowanie od zasad ONZ jest zaproszeniem do anarchii i bezprawia".
Prezydent Pakistanu Pervez Masharraf poparł dowodzoną przez Stany Zjednoczone koalicję, która w 2001 r. wyparła rząd talibów z Afganistanu. Dużo większą wstrzemięźliwość wykazał natomiast w kwestii wojny irackiej, zdecydowanie niepopularnej w islamskim Pakistanie.