PolskaPremier: niemożliwe, że ktoś opowiada takie rzeczy

Premier: niemożliwe, że ktoś opowiada takie rzeczy

Niemożliwe, żeby ktoś opowiadał takie rzeczy - w ten sposób premier Donald Tusk odniósł się do słów szefowej Kancelarii Prezydenta Anny Fotygi dotyczących zgody rządu na odblokowanie negocjacji Rosji w sprawie przystąpienia do OECD. W opinii Anny Fotygi, Polska zmieniając obecnie politykę wobec Rosji, traci rolę lidera w regionie.

30.11.2007 | aktual.: 30.11.2007 14:42

Według Anny Fotygi, nowy rząd zgadzając się na odblokowanie negocjacji Rosji w sprawie przystąpienia do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), zapomina o promowaniu takich krajów jak: Ukraina, państwa bałtyckie, czy Gruzja.

Sprzedajemy naszych przyjaciół - powiedziała Fotyga w radiowych "Sygnałach Dnia". Dziennikarze pytali Tuska jak ocenia te słowa b. minister spraw zagranicznych.

Niemożliwe, żeby ktoś opowiadał takie rzeczy. Spytajcie gospodarzy dzisiejszego spotkania, jak oceniają naszą politykę i osobiście moje działania i wtedy będziecie mieli pewność, jak oceniają to nasi partnerzy na Litwie i sądzę, także w krajach bałtyckich. Jestem zupełnie spokojny o dobre skutki naszych działań - powiedział Tusk, który przebywa z wizytą w Wilnie, gdzie spotkał się m.in. z prezydentem i premierem Litwy.

Dziennikarze pytali też Tuska - nawiązując do wywiadu wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka dla dziennika "Kommiersant" - czy rosyjskie koncerny energetyczne powinny brać udział w prywatyzowaniu polskich firm energetycznych.

Z całą pewnością nie można we współczesnym świecie dyskryminować partnera gospodarczego ze względu na jego przynależność narodową. Natomiast trzeba oczywiście zachowywać ostrożność w takich sytuacjach - podkreślił szef rządu.

Waldemar Pawlak zapewnił w piątek w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika "Kommiersant", że koncerny energetyczne z Rosji nie będą dyskryminowane na polskim rynku.

Poproszony o skomentowanie deklaracji polskiego wiceministra skarbu ("Kommiersant" nie precyzuje, którego z wiceministrów), że rosyjskie koncerny zostaną dopuszczone do udziału w prywatyzacji polskich obiektów energetycznych, Pawlak oświadczył, że "rząd Polski przestrzega zasady pełnej otwartości w sprawach prywatyzacyjnych".

W tej dziedzinie postępujemy w pełnej zgodzie ze standardami przyjętymi w Unii Europejskiej - powiedział.

Pawlak przypomniał, że "dyrektywy UE zwracają szczególną uwagę na konieczność oddzielenia produkcji i dystrybucji energii".
Szczególnie baczną uwagą zwracają na to, by operatorzy sieci energetycznych dawali jednakowy dostęp wszystkim uczestnikom rynku - dodał wicepremier.

Zapytany, czy Polska zażąda czegoś w zamian za dostęp rosyjskich koncernów do polskiej energetyki, Pawlak odparł, że "zasady UE nie dopuszczają żadnych ograniczeń i dyskryminacji w dostępie do rynku".
To, że Rosja prowadzi rozmowy o przystąpieniu do OECD i WTO traktujemy jako dobry symptom- oznajmił wicepremier.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)