Premier Mateusz Morawiecki obiecał obwodnicę. Mieszkańcy miasteczka rozżaleni
Obwodnica miasta Koło w Wielkopolsce nie znalazła się w rządowym programie budowy 100 obwodnic. Teraz mieszkańcy z żalem przypominają film z wyborczego spotkania z Mateuszem Morawieckim. Kiedy przed wyborami parlamentarnymi rządząca partia zabiegała o ich głosy, premier ogłosił, że "będzie załatwione".
Lokalne gazety w Kole piszą "o dużym i niemiłym zaskoczeniu" i "zawiedzionych nadziejach". Leszek Galemba, lokalny poseł PiS musi świecić oczami za premiera i decydentów z Warszawy. 23-tysięczne miasto Koło nie znalazło się na mapie rządowego programu budowy 100 obwodnic, choć miało tam być.
Gdy dwa tygodnie przed wyborami parlamentarnymi premier odwiedził Koło, padła obietnica, że z budową obwodnicy nie będzie problemu.
- Myślałem, że pan starosta poprosi o więcej. Jak tylko te dwie rzeczy, to z góry mogę powiedzieć, że chyba będzie załatwione, bo fundusz modernizacji szpitali jest właśnie po to, a o tę obwodnicę, bo nie mam ich 100 w głowie, zapytałem pana posła Witolda Czarneckiego i pana wojewodę. Powiedzieli, że będzie kosztować około 30-40 milionów, więc taka kwota się w tym budżecie na pewno zmieści - ogłosił premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z mieszkańcami Koła. Druga prośba, o której wspominał premier, dotyczyła dofinansowania szpitala.
W serwisie YouTube.com można obejrzeć film ze spotkania z mieszkańcami Koła. Cytat premiera pada po godzinie i 21 minutach relacji.
Zobacz też: Prognoza wyborcza. Świetne wieści dla Andrzeja Dudy
Mieszkańcy dotrzymali słowa. PiS wygrał wybory w Kole
Przed premierem starosta prosił wyborców o mobilizację przy urnach i oddanie głosu na PiS. Apel prawdopodobnie odniósł skutek, bo Prawo i Sprawiedliwość wygrało w powiecie miażdżącą większością (59 proc. głosów, przy 16 proc. poparcia dla Koalicji Obywatelskiej).
Niedawno rząd ogłosił, że rozlicza się ze złożonych podczas kampanii obietnic. Ku zaskoczeniu mieszkańców Koła ich miasto nie znalazło się na mapie rządowego programu budowy 100 obwodnic.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Paulina Hennig-Kloska zarzuciła premierowi kłamstwo wyborcze i ostro atakuje: - Kiedy ma pan zamiar zrealizować obietnicę wyborczą złożoną mieszkańcom? - pyta w interpelacji.
Poseł PiS tłumaczy premiera
O sprawę zapytaliśmy Leszka Galembę, posła PiS, który towarzyszył wówczas premierowi.
- To wcale nie znaczy, że premier nie dotrzymał obietnicy. Nasza obwodnica znajduje się we wstępnej fazie przygotowywania koncepcji, a te inne lokalizacje mają już porobione projekty i można tam ruszać z pracami budowlanymi - odpowiada poseł Galemba. Prosi, aby podkreślić, iż jest pełen optymizmu, że obwodnica powstanie.
- W ministerstwie infrastruktury uzyskałem zapewnienie, że po opracowaniu planów budowy Koło otrzyma pieniądze z Funduszu Dróg Samorządowych - przekonuje dalej poseł PiS.
Program budowy 100 obwodnic (w latach 2020-2030) był jednym z głównych punktów programu PiS w wyborach parlamentarnych. To jeden z elementów pakietu określanego jako "piątka na 100 dni". Politycy PiS przekonywali, że realizacja konkretnych obietnic to dowód na wiarygodność ich partii.
Ministerstwo Infrastruktury inaczej niż poseł tłumaczy kryteria wyboru miast ujętych w programie.
- Wybór obwodnic do realizacji odbywał się przy uwzględnieniu stanu prac przygotowawczych, natężenia ruchu, w tym ruchu ciężkiego, stanu bezpieczeństwa ruchu w miejscowościach liczonego poziomem wypadkowości i ofiarami wypadków. Dla części obwodnic opracowano już dokumentację niezbędną do rozpoczęcia inwestycji, dla części jest prowadzony proces przygotowawczy. Są też takie zadania, dla których przygotowania dopiero się rozpoczną - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
