Premier Kaczyński spotkał się z szefem słowackiego rządu

Doszliśmy do wniosku, że bez różnicy na to, jaka opcja polityczna jest u władzy, nasze stosunki pozostają dobre, nasze wspólne interesy również pozostają w naszym zainteresowaniu - powiedział w czwartek Fico, który przebywa w Polsce z jednodniową wizytą.

Tematem rozmów była m.in. sprawa unijnych opóźnień związanych ze strefą Schengen. Planowany dotychczas na 2007 rok termin wejścia Polski i innych nowych krajów UE do strefy Schengen, w której zniesiona jest kontrola na granicach wewnętrznych Unii, nie zostanie dotrzymany. Nową, orientacyjną datę Komisja Europejska planuje podać 5 października.

Porozumienie to umożliwi swobodny przepływ obywateli między wszystkimi krajami Unii Europejskiej. Niektóre kraje "starej Unii" twierdzą, że nowi członkowie nie są jeszcze w stanie spełnić wszystkich warunków do jego wprowadzenia i opowiadają się za przesunięciem jego wejścia w życie.

Premier Słowacji zarzucił Unii Europejskiej nierówne traktowanie państw członkowskich. Występując na konferencji prasowej po rozmowach zaznaczył, że w Unii "nowe państwa" nie mają takiej pozycji jak kraje starej "piętnastki". Podkreślił, że właśnie dlatego współpraca z Polską na arenie międzynarodowej jest dla Słowacji bardzo ważna.

Jego zdanie podzielił premier Jarosław Kaczyński, który zapowiedział, że sprawa ta będzie poruszana także podczas spotkania Grupy Wyszehradzkiej 10 października.

Rozmowy obu premierów dotyczyły również obecności wojsk słowackich w Iraku i Afganistanie. Poinformował, że słowackie oddziały zostaną wycofane z Iraku do lutego 2007 roku i wyraził gotowość zwiększenia sił jego kraju w Afganistanie.