Premier Izreala zgadza się na wstrzymanie ognia, ale nie przerywa ofensywy
Premier Izraela Ehud Olmert zaakceptował wyłaniające się
obecnie porozumienie w sprawie przerwania ognia w kampanii
libańskiej - poinformował przedstawiciel rządu izraelskiego
Gideon Meir. Zapowiedział jednak też, że na razie ofensywa w
Libanie będzie kontynuowana.
12.08.2006 | aktual.: 12.08.2006 00:23
Według anonimowych przedstawicieli władz izraelskich cytowanych wcześniej przez agencję Reutera, armia izraelska ma kontynuować, a nawet rozszerzać swą ofensywę w Libanie do czasu zwołania posiedzenia rządu izraelskiego, na którym stanie sprawa wstrzymania ognia.
Według anonimowych przedstawicieli władz izraelskich cytowanych przez agencję AP, premier Izraela Ehud Olmert poinformował już Stany Zjednoczone o swej zgodzie na wyłaniające się porozumienie w sprawie przerwania ognia w Libanie.
Pierwsze informacje o zgodzie Olmerta na wstrzymanie ognia w Libanie podały media izraelskie, m.in. oficjalne radio oraz dziennik "Haaretz" na swej stronie internetowej. Podały one przed północą, że premier na najbliższym, niedzielnym posiedzeniu gabinetu zarekomenduje je rządowi izraelskiemu .
Olmert chce, by jego rząd zaakceptował rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Libanu, która ma być uchwalona w Nowym Jorku tej nocy - podał Reuter, powołując się na "Haaretz".
Równocześnie drugi kanał telewizji izraelskiej poinformował o wkraczaniu nowych oddziałów izraelskich do Libanu i rozszerzaniu ofensywy, dokumentując to najnowszymi zdjęciami z granicy.