Premier: izolowanie "agresywnej młodzieży" to dobry pomysł
Premier Jarosław Kaczyński po spotkaniu z marszałkiem Sejmu Markiem Jurkiem, powiedział, że planuje zaostrzenie przepisów. O pomyśle ministra edukacji Romana Giertycha, by w specjalnych placówkach z internatami izolować uczniów stwarzających problemy, premier powiedział: zawsze uważałem to za dobry pomysł. To reakcja na wydarzenia w gdańskim gimnazjum, w wyniku których 14-letnia uczennica popełniła samobójstwo.
Jarosław Kaczyński podkreślił, że szkoła musi strzec interesów przede wszystkim potencjalnych ofiar i eliminować uczniów, którzy niszczą ich spokój. Zdaniem premiera trzeba odrzucić przekonanie niektórych kręgów, że agresywnej młodzieży nie można wykluczać z normalnych szkół.
Trzeba zgromadzić odpowiednią kadrę pedagogiczną, czyli ludzi, którzy by sobie w takich szkołach potrafiliby dawać radę - powiedział premier. Jak dodał, jakimś pomysłem jest to, by były to osoby, które wcześniej zawodowo służyły w wojsku.
Szef rządu podkreślił, że gdy odpowiednia kadra zostanie skompletowana, o powołanie szkół specjalnych nie będzie trudno. Dodał, że uczniowie będą kierowani do takich placówek na podstawie decyzji administracyjnej. Przypominam, że od każdej decyzji administracyjnej można się odwołać do sądu - dodał.
Kaczyński podkreślił konieczność rygorystycznego egzekwowania istniejącego prawa, a nawet zaostrzenie przepisów tak, by nieletni sami odpowiadali za swoje czyny. Premier uważa między innymi, że należy obniżyć granicę wieku odpowiedzialności karnej nieletnich.
Według premiera, rodzice młodych bandytów powinni odpowiadać za ich czyny. Ale równocześnie powinna być obniżona dolna granica wieku odpowiedzialności karnej. Była kiedyś proponowana granica 13 lat, a ostatecznie ustalono ją na 15 lat dla niektórych przestępstw. Ale dzisiaj, wobec sytuacji w szkołach trzeba poważnie zastanowić się, czy nie jest to granica zbyt wysoka - mówił premier.
Przypomniał, że w polskich szkolach popełnia się rocznie tyle przestępstw, ile poza nimi w całym kraju. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego młodzi ludzie powinni mieć pełną świadomość, że za wyrządzone zło grozi surowa kara.
Jarosław Kaczyński zapowiedział, że rząd będzie popierał inicjatywy Ministerstwa Edukacji, które mają przywrócić porządek w szkołach. Chodzi przede wszystkim o zapowiedziane przez Romana Giertycha szkoły dla trudnej młodzieży. Minister chce także wprowadzić obowiązkowy monitoring do szkół, podnieść status nauczyciela i ograniczyć dostęp młodzieży do pornograficznych stron internetowych.
Już od przyszłego roku ocena z zachowania może mieć wpływ na promocję ucznia do następnej klasy.