Trwa ładowanie...
d2z6xd1
06-10-2006 12:40

Premier Gyurcsany przeprosił parlament za kłamstwa

Parlament węgierski zebrał się na nadzwyczajnym posiedzeniu, podczas którego ma się odbyć
głosowanie nad wotum zaufania dla premiera Ferenca Gyurcsanya,
zresztą na wniosek szefa rządu.

d2z6xd1
d2z6xd1

Gyurcsany przeprosił deputowanych za swą ujawnioną w zeszłym miesiącu wypowiedź z maja, w której na zamkniętym spotkaniu partyjnym powiedział, że socjaliści miesiącami okłamywali społeczeństwo w kwestii faktycznego stanu gospodarki i państwa i wezwał do zaprzestania tych praktyk oraz wszczęcia niepopularnych reform.

Gyurcsany kilkakrotnie powiedział "przepraszam", co deputowani koalicji rządzącej przyjęli oklaskami. Przepraszam, nie miałem dość odwagi, by powiedzieć to otwarcie wyborcom - przyznał premier, nawiązując do problemów politycznych, socjalnych i gospodarczych, które ukrywał przed społeczeństwem.

Oczekuje się, że Gyurcsany uzyska wotum zaufania; wskazuje na to większość rządzących socjalistów i liberałów w parlamencie. Antycypując taki wynik głosowania, przywódca opozycyjnej partii Fidesz, Viktor Orban, wezwał już na piątek wieczorem do kolejnej demonstracji przeciwko Gyurcsanyowi. Zdaniem obserwatorów, przed gmachem parlamentu w Budapeszcie może się zebrać kilkadziesiąt tysięcy ludzi.

Orban nawołuje, by demonstrować do skutku, to znaczy aż do dymisji Gyurcsanya. Szef rządu zapowiada, że do dymisji się nie poda i będzie kontynuował reformy.

W niedzielnych wyborach do władz lokalnych rządząca koalicja Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) i Związku Wolnych Demokratów poniosła porażkę po wielodniowych protestach antyrządowych, wywołanych ujawnieniem wypowiedzi Gyurcsanya.

d2z6xd1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2z6xd1
Więcej tematów