Premier Belka przybył do Brukseli na szczyt UE
Premier Marek Belka przybył wieczorem na szczyt Unii Europejskiej w Brukseli, który rozpocznie
się tego dnia od roboczej kolacji poświęconej perspektywom
dalszego poszerzaniu UE, w tym zwłaszcza o Turcję.
Szczyt, który ma zdecydować, kiedy dokładnie i na jakich warunkach UE zgadza się rozpocząć w przyszłym roku rokowania z Ankarą, powinien zakończyć się w piątek po południu spotkaniem unijnych przywódców z ich odpowiednikami z krajów kandydujących do UE, w tym właśnie z Turcji.
Wcześniej szczyt ma też wyznaczyć na marzec lub kwiecień 2005 r. daty podpisania traktatu akcesyjnego z Bułgarią i Rumunią oraz rozpoczęcia negocjacji członkowskich z Chorwacją.
Dla Polski szczególnie ważne będą także dyskusje o przyszłości unijnego budżetu i o stosunkach UE z Ukrainą, ale nie planuje się jeszcze konkretnych, ostatecznych rozstrzygnięć w tych sprawach.
Polska zabiega o zapisy w dokumencie końcowym, które otworzą drogę do korzystnych dla nowych członków decyzji budżetowych i do ściślejszej współpracy UE z Ukrainą po powtórce drugiej tury wyborów prezydenckich w tym kraju.
Premierowi towarzyszą w Brukseli minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz, minister ds. europejskich Jarosław Pietras i wiceminister spraw zagranicznych Jan Truszczyński.
Jacek Safuta