Prawosławna Wielkanoc - w tym roku później
Aż pięć tygodni później od katolików
obchodzić będą w tym roku Wielkanoc wyznawcy prawosławia w Polsce.
O tyle później rozpocznie się też cerkiewny Wielki Post. Wszystko
za sprawą nieco innego sposobu wyliczania daty tych świąt w obu
obrządkach.
09.02.2005 | aktual.: 09.02.2005 11:20
W tym roku Katolicka Wielkanoc wypada 27 marca a prawosławna - dopiero 1 maja.
Pięć tygodni to największa możliwa różnica w datach Wielkiej Nocy u katolików i prawosławnych. W najbliższych blisko 70 latach najczęściej różnica będzie jedno lub 5-tygodniowa oraz obchody tego święta w tym samym terminie - powiedział ks. Grzegorz Misijuk, rzecznik prasowy prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej.
Oparł się na wyliczeniach dat Wielkiej Nocy do 2072 roku. Podał przykład najbliższych dwóch lat: w 2006 roku święta prawosławne będą tydzień po katolickich, za dwa lata - w obu obrządkach Wielkanoc będzie w tym samym terminie, podobnie jak w 2004 roku.
O wyliczaniu terminu Wielkiej Nocy zadecydowano w 325 roku na pierwszym soborze powszechnym w Nicei. Jedną z głównych przyczyn zwołania tego soboru była różnica w terminach świętowania Wielkiej Nocy w różnych regionach Imperium Rzymskiego. Do przestrzegania ustalonej wówczas daty powołany został patriarcha aleksandryjski.
Współcześnie różnica bierze się stąd, że w obu obrządkach termin święta wyliczany jest jednak w nieco inny sposób, mimo tego, że zarówno u katolików, jak i prawosławnych data ustalana jest według kalendarza księżycowego, po pierwszej wiosennej pełni.
Katolicy świętują Wielkanoc zawsze w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni Księżyca. Cerkiew prawosławna uznaje jeszcze jeden warunek: niedziela wielkanocna musi wypadać po zakończeniu Paschy żydowskiej (która jest także świętem ruchomym), bo dla wyznawców prawosławia oba święta są silnie ze sobą związane.
Dlatego Wielkanoc katolików i prawosławnych ciągle przesuwa się względem siebie. W Polsce ma to znaczenie tam, gdzie skupiska wyznawców prawosławia są największe w kraju, czyli przede wszystkim na Białostocczyźnie.
Nie ma dokładnych danych o liczbie prawosławnych w Polsce. Hierarchowie Cerkwi szacują, że w naszym kraju jest ok. 550-600 tys. wyznawców prawosławia, z czego połowa mieszka w północno-wschodniej Polsce.