W pytaniu stawianym ankietowanym nie zostało użyte słowo "eutanazja", a jedynie jego definicja - prawo umożliwiające lekarzom przyspieszenie śmierci cierpiącego, nieuleczalnie chorego na jego własną prośbę.
CBOS wskazuje bowiem, że sam termin "eutanazja" wywołuje negatywne reakcje, a odpowiedzi ankietowanych na pytanie o tę kwestię mogą się różnić w zależności od tego, czy zostanie on użyty, czy nie.
Przeciwnicy eutanazji to przede wszystkim osoby religijne i te o poglądach prawicowych. Częściej są to także mieszkańcy wsi i ankietowani z wykształceniem podstawowym. Natomiast im badani są młodsi, tym częściej opowiadają się za eutanazją.
Sondaż badający opinie o eutanazji CBOS przeprowadził w związku z legalizowaniem jej w Belgii. Stosowną ustawę musi tam przyjąć jeszcze izba niższa parlamentu. Jeśli tak się stanie, wejdzie ona w życie na początku 2002 roku.
Prawo do śmierci nieuleczalnie chorym na ich życzenie przyznano wcześniej już w Holandii. Wyniki badań przeprowadzone wówczas przez CBOS w Polsce (w czerwcu 2001 r.) były nieomal takie same jak obecnie. (and)
