"Prawdy dociekać możemy tylko wspólnie z Rosjanami"
Stosunki polsko-rosyjskie warto pielęgnować, ale nieraz trudno nam się współpracuje - powiedział "Gazecie Wyborczej" minister Jerzy Miller. Prawdy dociekać możemy tylko wspólnie. To nie jest tylko kwestia przestrzegania prawa, ale też ducha konwencji chicagowskiej - dodał.
- Albo jest to kwestia wewnętrzna rosyjska, albo reakcja na nastroje w Polsce, bo za dużo się u nas źle mówi o postawie Rosjan w badaniu katastrofy smoleńskiej - dodał szef MSWiA i komisji badania wypadków lotniczych.
Miller stwierdził, że lista przyczyn katastrofy będzie długa. Dlatego informacje o lotnisku w Smoleńsku: o ludziach tam pracujących 10 kwietnia, o urządzeniach, w które lotnisko było wyposażone, i procedurach lotniczych, jakie obowiązują w Rosji, są niezbędne. - Nasza komisja praktycznie skończyła prace nad dostępnymi informacjami. Teraz musimy poczekać na przesyłkę z Moskwy - dodał
- Mamy dziury na tyle istotne, że nie możemy się poważyć na końcowe ekspertyzy. Możemy się domyślać pewnych rzeczy, ale komisja domyślać się nie może, musi wiedzieć - powiedział Miller.
Dodał, że rosyjska komisja badająca katastrofę zapowiada zakończenie prac już za kilka tygodni.