Prawa człowieka kontra amerykańska sekretarz stanu
Polska pod rządami PiS-u ma problemy z przestrzeganiem praw człowieka - donosi na łamach "Trybuny" jej redaktor naczelny Wiesław S. Dębski. Zastanawia się również, dlaczego szefowa MSZ spotyka się z Condolezzą Rice.
14.06.2006 | aktual.: 14.06.2006 08:15
Dostrzegane jest to w Europie, wytykane przez organizacje międzynarodowe. Właśnie dlatego szefowa polskiego MSZ powinna pojawić się na inauguracyjnym spotkaniu Rady Praw Człowieka ONZ, które odbędzie się 19 czerwca w Genewie - uznaje publicysta "Trybuny".
Tymczasem pani minister miała dylemat: na ten sam dzień zaplanowano jej spotkanie z amerykańską sekretarz stanu. I wybrała podróż za ocean. Uznała widocznie, że Stanom Zjednoczonym się nie odmawia.
A już polscy politycy, i lewicy, i prawicy nie odmawiają w żadnym wypadku. Dlatego zamiast wyjaśniać stanowisko Polski w kwestii praw człowieka, Anna Fotyga będzie wymieniać uśmiechy z Condolezzą Rice, z której to wymiany nic oczywiście dla naszego kraju nie wyniknie - przewiduje Wiesław S. Dębski w "Trybunie". (PAP)
Więcej: Trybuna - Sto słów