Pracownicy misji ONZ wydaleni z Iraku
Irak wydalił pięciu pracowników misji ONZ w Bagdadzie. Zarzucono im działania wymierzone przeciwko bezpieczeństwu państwa. Uznani za osoby niepożądane dyplomaci to czterej obywatele Nigerii i pracownica ONZ z Bośni.
05.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak wynika z informacji podanych w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, władze w Bagdadzie zażądały, by dyplomaci opuścili Irak w ciągu 72 godzin. Iracki resort spraw zagranicznych zapowiedział też, że osoby te w przyszłości nie będą mieć prawa wjazdu na terytorium kraju.
Dyplomaci byli pracownikami programu "Żywność za ropę". Na jego mocy Irak - podlegający międzynarodowym sankcjom gospodarczym, wprowadzonym po wojnie kuwejckiej w 1991 r. - może eksportować ograniczone ilości swej ropy naftowej. Za uzyskane w ten sposób dewizy kupuje żywność i leki dla ludności cywilnej. Program, zainicjowany w 1997 r., miał prowadzić do zmniejszenia skutków sankcji dla irackich cywilów.
Bagdad nie wyjaśnił szczegółowo zarzutów, wysuwanych przeciwko piątce dyplomatów. Według ONZ, nakaz wyjazdu pracowników misji stanowi zapewne krok, wymierzony faktycznie przeciwko samemu programowi "Żywność za ropę". Irak od dawna domaga się zniesienia międzynarodowych sankcji. (sm)