PolskaPracownicy Bison-Bial znowu pikietują zakład

Pracownicy Bison-Bial znowu pikietują zakład

Związki zawodowe działające w Fabryce Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial w Białymstoku postanowiły we wtorek zawiadomić prokuraturę o podejrzeniu łamania praw pracowniczych w zakładzie. Chodzi o niewypłacanie wynagrodzeń.

11.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Przed siedzibą spółki trwa wiec pracowników, na który przyszło rano około czterystu osób. Większość ustawiła się w kolejce do świetlicy, gdzie wypełniane są pozwy o wydanie nakazów zapłaty wynagrodzeń. Potem wspólnie pracownicy mają je zanieść do sądu pracy.

Grażyna Kostro, przedstawicielka załogi w zarządzie Bison-Bial poinformowała, że zostanie złożony wniosek do prokuratury w związku z podejrzeniem naruszenia praw pracowniczych. W przekazanym mediom oświadczeniu załoga po raz kolejny zwróciła się z apelem do banków, by odblokowały konta firmy, co umożliwiłoby przekazanie wynagrodzeń pracownikom.

Według ubiegłotygodniowych zapowiedzi prezesów Metalexportu, do którego należy białostocki zakład, część pieniędzy miała być wypłacona najpóźniej do poniedziałku. Pracownicy ich jednak nie otrzymali.

Według oświadczenia nadesłanego z Metalexportu, powodem jest ciągle brak porozumienia z bankami, które blokują konta firmy. Związkowcy Bison-Bial mówią wprost, że pracownicy zostali oszukani przez prezesów Metalexportu.

Pracownicy Bison-Bial nie dostają regularnych wynagrodzeń od pół roku. W tym czasie w ratach wypłacono im jedynie pieniądze za półtora miesiąca pracy. Obecnie zakład ma kolejny przestój. W sądzie jest wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. (jask)

bison-bialbiałystokpikieta
Zobacz także
Komentarze (0)