PolskaPracodawcy dla zysku omijają prawo pracy

Pracodawcy dla zysku omijają prawo pracy

Trzy czwarte z nas uważa, że pracodawcy dla zysku omijają prawo pracy. Tyle samo osób jest zdania, że pracownicy godzą się na takie praktyki, byle tylko pracę utrzymać. Takie są wyniki sondażu przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radia przez Instytut Badawczy Pentor Research International.

04.12.2006 | aktual.: 04.12.2006 10:55

Jeśli chodzi o obchodzenie przez pracodawców przepisów prawa pracy, 25% respondentów odpowiada, że bardzo często się tak dzieje, a 30%, że często. Wśród nieprawidłowości, na które najczęściej wskazuje Państwowa Inspekcja Pracy, wymieniane są zaległości w wypłacaniu wynagrodzeń, godziny nadliczbowe bez dodatkowych pieniędzy, oraz zawieranie umowy zlecenia zamiast podpisania umowy o pracę.

Co trzeci badany na podstawie własnego doświadczenia życiowego uważa, że sami pracownicy bardzo często godzą się na łamanie przepisów prawa pracy. 43% mówi, że zdarza się to często. Jedynie co dziesiąty z nas twierdzi, że pracodawcy nie omijają prawa pracy.

W opinii Jerzego Głuszyńskiego z Pentora, przymykamy oko na łamanie przepisów, bo boimy się stracić zatrudnienie. Zwraca jednak uwagę, by na problem spojrzeć także ze strony pracodawców. Być może bowiem omijane prawo po prostu nie jest dostosowane do wymogów rynku.

Na łamanie przez pracodawców przepisów prawa pracy częściej wskazują osoby starsze z niższym wykształceniem oraz osoby z wykształceniem wyższym. Jerzy Głuszyński tłumaczy, że dzieje się tak dlatego, iż osoby zajmujące niższe pozycje w strukturze zatrudnienia częściej doświadczają takich przypadków, a osoby lepiej wykształcone wiedzą jak prawo pracy się omija.

Instytut Badawczy Pentor Research International przeprowadził sondaż telefonicznie 28 i 29 listopada na reprezentatywnej próbie 800 osób powyżej 15-tego roku życia. Margines błędu wynosi 3,5-4,0%.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)