Poznański był widziany w Modlinie. Będzie europejski nakaz aresztowania
Taki dokument ułatwi procedury związane z ekstradycją.
Europejski nakaz aresztowania ma zostać wydany przez prokuraturę w ciągu kilku dni. Kajetan Poznański podejrzewany o brutalne zabójstwo był widziany w Modlinie, gdzie miał również wypłacić dużą sumę pieniędzy. Europejski nakaz ma ułatwić procedury ekstradycji, jeśli Poznański zostanie odnaleziony na terenie innego kraju.
Kajetan Poznański, za którym policja wydała list gończy, podejrzewany jest o brutalne morderstwo, do którego doszło 3 lutego. Straż pożarna otrzymała wówczas informację o pożarze w bloku. Po przybyciu na miejsce okazało się, że w środku znajdują się zwłoki kobiety pozbawione głowy zawinięte w worek. Do tej pory ustalono, że po dokonaniu zabójstwa podejrzany odciął głowę ofiary, poćwiartował ciało i przewiózł je do wynajmowanego przez siebie mieszkania przy ul. Potockiej. Tam je podpalił. Gdy strażacy dotarli na miejsce, dokonali makabrycznego odkrycia.
Fascynacja Hannibalem Lecterem
Zamordowana Katarzyna J. była nauczycielką. Kajetan Poznański zabił kobietę w jej mieszkaniu na Woli. Następnie zwłoki przewiózł taksówką na ul. Potocką, do wynajętego przez siebie mieszkania. Z worka sączyła się krew. Kiedy zaniepokojony kierowca zapytał, co jest w torbie. 30-latek odpowiedział że wiezie "tuszę dzika". Kajetan Poznański fascynował się postacią Hannibala Lectera, o którym napisał także wiersz. Jak dowiedziała się reporterka TVN24, podczas jednej ze swoich relekcji w bibliotece miał powiedzieć: "Tylko człowiek, który kontroluje swoje odruchy, może naprawdę decydować, czy zabić kogoś, czy nie". Wśród znajomych uchodził za miłego, spokojnego i lubianego. Policja ostrzega jednak, że jest skrajnie niebezpieczny.
Policjanci traktują sprawę priorytetowo. W stan gotowości zostały postawione wszystkie służby w kraju. Został opublikowany wizerunek 30-latka i jego rysopis. Mężczyzna ma około 180 - 185 cm wzrostu, ciemną karnację i szczupłą sylwetkę. Może nosić okulary. Funkcjonariusze zwracają się z prośbą do wszystkich osób, które mają informację o miejscu pobytu poszukiwanego lub widziały widoczną na zdjęciach osobę od dnia 3 lutego 2016 r. do chwili obecnej o kontakt pod numerami telefonów 22 603-65-59, 22 603-63-52 oraz 997 i 112 lub z najbliższą jednostką Policji. Prokuratura podkreśla, że mężczyzna mógł wyjechać z Polski.
Przeczytaj też: Na placu Zamkowym manifestowali "Przeciw islamizacji Europy"