Poznańscy studenci budują bolid Formuły 1
Jeśli do czerwca przyszłego roku grupie poznańskich studentów uda się zbudować profesjonalny bolid Formuły 1, będą mogli się nim ścigać z drużynami z całego świata na torze w Silverstone. Bolid powstaje z myślą o zawodach Formula Student organizowanych przez Międzynarodowy Instytut Inżynierów Mechaników.
29.07.2014 | aktual.: 30.07.2014 08:16
- Co roku startuje w nich średnio 100 zespołów z całego świata - mówi Mikołaj Zygmański, jeden ze studentów Politechniki Poznańskiej biorący udział w pracach. - Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za rok, po przejściu przez fazy projektowania, budowania oraz promocji, a także po testach statycznych i dynamicznych dołączy do nich nasz bolid i będzie gotowy do startu w zawodach. Co prawda za kierownicą nie zasiądzie jeszcze Räikkönen, Hamilton ani Schumacher, ale i tak liczymy na zwycięstwo - dodaje.
Drużynę Politechniki Poznańskiej o nazwie Motorsport tworzy w sumie 40 studentów, którzy pracują w ośmiu grupach projektowych z czterech wydziałów uczelni. Projekt to dla nich prawdziwy sprawdzian umiejętności pracy w zespole, a także wykorzystania w praktyce swojej wiedzy. Poznańska drużyna wykonuje zadania, z jakimi muszą mierzyć się twórcy produktów gotowych do wprowadzenia na rynek.
Studenci swój pomysł od początku realizują samodzielnie, zaczynając od stworzenia biznesplanu, kosztorysu oraz strategii marketingowej, poprzez projektowanie, konstruowanie i testach pojazdu.
- Szacujemy, że łączny koszt wybudowania bolidu wyniesie około 300 tys. zł - wyjaśnia w rozmowie z WP.PL Zygmański. Realizacja nie byłaby jednak możliwa bez wsparcia sponsorów takich jak Volkswagen, Red Bull i Pachura Moto Center, ale lista partnerów ciągle się powiększa.
- Niektórym może wydawać się, że to tylko zabawa kilkudziesięciu pasjonatów, jednak tak naprawdę jest to przedsięwzięcie na ogromną skalę, z doskonałymi partnerami, dające nam możliwość wykorzystania naszej pasji oraz kreatywności przy tworzeniu niesamowitego pojazdu, który będziemy mogli z dumą pokazywać światu motoryzacji - wyjaśnia Mikołaj Zygmański. - To ogromne wyzwanie dla nas wszystkich, jednak nie mamy wątpliwości, że warto je podjąć i spełnić nasze marzenia - dodaje.
Prace nad maszyną już się rozpoczęły, a postępy można na bieżąco śledzić w internecie na stronie www.facebook.com/put.motorsport.