Strażnicy miejscy z Poznania rozdają bezdomnym napoje, batony i cukierki z witaminą C 

Mróz, który pojawił się w Polsce kilka dni temu, zbiera śmiertelne żniwo. Tylko w Poznaniu w minionych dniach z powodu wychłodzenia zmarły trzy osoby. To bezdomni, którzy z różnych względów nie chcą szukać schronienia w noclegowniach, próbując przetrwać mroźne noce m.in. na ogródkach działkowych.

Miejsca koczowania bezdomnych regularnie odwiedzają strażnicy miejscy wraz z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, proponując im przeniesienie do noclegowni lub skorzystania z ogrzewalni. Ponieważ wielu z nich odmawia takiej formy pomocy, teraz strażnicy będą im wręczać specjalnie pakiety ratujące życie, które zakupił miejski Wydział Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa.

Każdy pakiet zawiera samoogrzewający napój czekoladowy, cukier w saszetkach, baton owocowy, cukierki z witaminą C oraz chusteczki higieniczne i pelerynę foliową. Wszystko to jest zapakowane w grubą, odporną folię.

- Pakiety te przeznaczone są dla osób będących w stanie zagrożenia zdrowia bądź życia. Producent przeznaczył je dla osób ewakuowanych, jednak w obecnej sytuacji bezdomni przebywający w miejscach nieogrzewanych często są właśnie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia – wyjaśnia Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy poznańskiej straży miejskiej.

Strażnicy apelują do poznaniaków, aby zwracali uwagę na osoby bezdomne i informowali o nich, bo każdy telefon może komuś uratować życie. Dzwonić można pod numer dyżurny straży miejskiej 986 lub m.in. do MOPR-u w godz. 8-15 pod numer 61 876-66-11.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .