Poznań. Zatrzymano 33‑latka. Jest podejrzewany o napadanie na kobiety
Policja w Poznaniu złapała 33-letniego mężczyznę, który kilka miesięcy temu wyszedł z więzienia. Jest podejrzany o atakowanie kobiet i wyrywanie im torebek.
24.09.2020 | aktual.: 30.03.2022 14:16
Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 18 lat więzienia. Cztery miesiące temu wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał karę za rozboje.
Policja w Poznaniu zatrzymała go w związku z podejrzeniem napadania na kobiety. Jedna z nich została zaatakowana tuż przed północą 13 września.
- Zauważyła, że idzie za nią mężczyzna. Po kilkuset metrach podbiegł do niej, obezwładnił i próbował wyrwać torebkę. Doszło do szarpaniny. Po chwili napastnik wyrwał torebkę kobiecie i uciekł w nieznanym kierunku. Poszkodowana nie widziała, jak wygląda mężczyzna, bo podczas szamotaniny stał za jej plecami - przekazał w rozmowie z PAP podkom. Piotr Garstka z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Godzinę później doszło do kolejnego ataku. - Gdy jedna z mieszkanek bloku wchodziła do klatki schodowej, podbiegł do niej mężczyzna. Obezwładnił ją, zasłonił jej usta i kilka razy uderzył. Zażądał też od kobiety torebki. Gdy ta mu ją oddała, zaczął przeglądać jej zawartość. Napadnięta zaczęła głośno krzyczeć, prosząc o pomoc. Napastnik w tej samej chwili zaczął uciekać, a na pomoc kobiecie ruszył świadek zdarzenia. Sprawca zniknął w pobliskich krzakach - powiedział podkom. Garstka.
Policja ustaliła, że chodzi o tego samego mężczyznę. Zatrzymała go 17 września grupa kryminalnych patrolujących dzielnicę Grunwald.