Trwa ładowanie...
05-11-2014 17:12

Poznań szykuje się na wielkie jedzenie rogali świętomarcińskich. Uważaj na podróbki

100 poznańskich cukierni ma prawo produkować i sprzedawać oryginalne rogale świętomarcińskie. 11 listopada szykuje się wielkie jedzenie tych słodkości. Ale cukiernicy ostrzegają: w jednej z ogólnopolskich sieci marketów już pojawiły się podróbki.

Poznań szykuje się na wielkie jedzenie rogali świętomarcińskich. Uważaj na podróbkiŹródło: WP.PL, fot: Zenon Kubiak
d2su2h5
d2su2h5

Od 2008 r. rogale świętomarcińskie są chronione przez przepisy Unii Europejskiej, jako produkt regionalny. To oznacza, że tylko wielkopolskie cukiernie mogą się ubiegać o potwierdzenie certyfikatu wypieku oryginalnych rogali świętomarcińskich. Te, które takiego potwierdzenia nie mają, nie mogą produkowanych przez siebie wypieków nazywać „rogalami świetomarcińskimi”.

W tym roku potwierdzenie certyfikatu otrzymało w sumie 100 cukierni, które w najbliższych trzech latach upieką w sumie 2,5 tysiąca ton rogali. Po tym okresie będą musiały ubiegać się o ponowne przyznanie certyfikatu.

- Ale przez cały czas będziemy prowadzić kontrole, aby sprawdzić, czy są zachowane wszystkie standardy wypieku – wyjaśnia Mirosława Wnuk, Wojewódzki Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. – Jeśli kontrola wykaże, że standardy nie zostały spełnione, certyfikat zostanie odebrany i cukiernia będzie musiała się o niego ubiegać ponownie - dodaje.

Jeszcze kilka lat temu zdarzało się, że cukiernie starające się o uzyskanie certyfikatu wypiekały rogale z czarnym makiem albo z ciasta drożdżowego. Dziś to już zamierzchła przeszłość i większość poznaniaków doskonale wie, że prawdziwy rogal świętomarciński musi być zrobiony z ciasta półfrancuskiego i mieć nadzienie z białego maku. Mimo to podróbek nie brakuje.

d2su2h5

- Dostaliśmy sygnały, że sieć marketów Tesco wprowadziła do sprzedaży rogale o nazwie „wielkopolskie” i będziemy w tej sprawie protestować – zapowiada Stanisław Butka, Starszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu.

Rogale świętomarcińskie można w Poznaniu kupować przez cały rok, ale większość poznaniaków zgodnie z tradycją zajada się nimi 11 listopada w dniu imienin Świętego Marcina. Szacuje się, że co roku w pierwszej połowie listopada poznaniacy zjadają około 600 ton rogali.

d2su2h5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2su2h5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj