PolskaPoznań pożegnał wiceprezydenta Frankiewicza

Poznań pożegnał wiceprezydenta Frankiewicza

Tysiące osób pożegnało na cmentarzu komunalnym w Poznaniu wiceprezydenta Macieja Frankiewicza. Frankiewicz pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

19.06.2009 | aktual.: 19.06.2009 18:12

Odznaczenie przekazał wicemarszałek senatu Zbigniew Romaszewski. List kondolencyjny przesłał wicepremier Grzegorz Schetyna. "Tym, którzy znali Macieja, trudno uciec dziś od wielkich słów. Był człowiekiem prawego serca, wielkiej odwagi i konsekwencji w działaniu. Wiele razy udowadniał, że niemożliwe jest możliwe, że warto w życiu mieć pasję, marzenia i je realizować. Oczekiwał wiele od życia, ale i wiele wymagał od siebie. Żył godnie, odważnie i ciekawie. Podziwialiśmy go, gdy po raz kolejny, spektakularnie uciekał z rąk bezpieki, gdy z honorowo podniesioną głową stawał na czele manifestacji. To również dzięki Maciejowi Polska jest dzisiaj wolna i solidarna" - napisał Grzegorz Schetyna.

Frankiewicz zmarł we wtorek w szpitalu, do którego trafił po tym, jak w maju w Bolesławcu spadł z konia. Koń przewrócił się, przygniótł jeźdźca i poważnie go poturbował. Wiceprezydent zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

Maciej Frankiewicz urodził się w 1958 roku. Studiował na Politechnice Poznańskiej, był członkiem NZS, działaczem Solidarności Walczącej i Partii Wolności. W czerwcu 2007 roku otrzymał z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w walce o niepodległość Polski i demokrację.

Ostatnio był zastępcą prezydenta Poznania do spraw oświaty, kultury i sportu.

W Poznaniu był znany, jako miłośnik sportu: uprawiał wspinaczkę wysokogórską, biegał w maratonach, jeździł konno i skakał ze spadochronem. Rokrocznie brał udział w przejazdach ułanów przez Poznań, uczestniczył w konnych zawodach i rekonstrukcjach historycznych bitew.

Prezydent Maciej Frankiewicz spoczął na cmentarzu junikowskim w Alei Zasłużonych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)