Poznańskie kolegium ds. wykroczeń ukarało w czwartek uczestnika ubiegłorocznej demonstracji przed konsulatem generalnym Rosji w Poznaniu grzywną 3,5 tys. zł. To chyba najwyższa grzywna za śmiecenie w historii świata. Z powodu tej manifestacji nie ucierpiał żaden podatnik, bo żadnych strat nie było - mówił tuż po orzeczeniu obwiniony, Piotr Lisiewicz.
Manifestacja zorganizowana była 12 grudnia ub. r. w imię solidarności z walczącymi Czeczenami i przeciwko - jak mówi uczestnik protestu - ludobójstwu popełnianemu przez żołnierzy rosyjskich. Przed konsulatem demonstranci zapalili znicze i umieścili je w czerwonych kałużach symbolizujących krew.
Lisiewicz zapowiada odwołanie się od orzeczenia sądu. (and)