"Poznamy oblicze rządu Julii Tymoszenko"

Wkrótce po zaprzysiężeniu na premiera, Tymoszenko zapowiedziała, że rząd przystąpił do renacjonalizacji kombinatu w Doniecku.

We wtorek rząd polecił ministerstwu prywatyzacji, by unieważniło wszystkie decyzje w sprawie prywatyzacji kombinatu. Powierzył też ministerstwu i organom egzekwowania prawa zadanie opracowania mechanizmu zwrotu Skarbowi Państwa sprywatyzowanej własności państwowej.

W czerwcu 2004 roku Kryworiżstal przejęli zięć Leonida Kuczmy, Wiktor Pińczuk wraz z popierającym ekipę byłego prezydenta oligarchą Rinatem Achmetowem, płacąc 811 mln dol. Konkurencyjna oferta brytyjsko-amerykańskiego konsorcjum wyceniała kombinat na 2,7 mld dol.

"Nowy uczciwy przetarg byłby potwierdzeniem, że Tymoszenko i jej współpracownicy poważnie zabierają się za oczyszczenie życia politycznego i gospodarczego Ukrainy, ale szanse na to, że rzeczywiście tak się stanie, nie są duże" - napisali w komentarzu analitycy.

"Achmetow może być oligarchą i najbogatszym człowiekiem na Ukrainie, ale Tymoszenko także jest oligarchą i najbogatszą Ukrainką. Dlatego prawdopodobne wydaje się to, że Kryworiżstal przejdzie z rąk jednej grupy oligarchów do drugiej" - dodają.

W tym kontekście Stratfor zwraca uwagę na Rosję: "Władimir Putin zapoczątkował systematyczne pogromy oligarchów, ale zamiast wprowadzenia nowych rozwiązań prawnych, na podstawie których gospodarka mogłaby dojść do sił i zdrowo się rozwijać, Putin ścigał oligarchów jednego za drugim, ale nigdy nie kilku na raz i dbał o to, by nie zantagonizować do siebie oligarchów jako klasy".

Analitycy zwracają uwagę także i na to, że unieważnienie prywatyzacji Kryworiżstali jest kwestią politycznie zapalną. Achmetow popierał kontrkandydata Wiktora Juszczenki na prezydenta - ówczesnego premiera Wiktora Janukowycza, a co więcej, kombinat znajduje się w Doniecku, będącym polityczną bazą Janukowycza.

Analitycy dostrzegają zarazem dwa powody do optymizmu: w sukces nowego rządu w Kijowie politycznie zaangażował się Zachód, a po drugie o planach wobec Kryworiżstali poinformowano tuż po ukonstytuowaniu się nowego rządu, co stwarza nadzieję, że Tymoszenko chce zapoczątkować nowy rozdział od zerwania z przeszłością.

Kryworiżstal, zatrudniający ponad 50 tys. pracowników, dostarcza 20 proc. produkcji metalurgicznej Ukrainy. Rocznie wytwarza ponad 6 mln ton wyrobów walcowanych, około 7 mln ton stali i blisko 8 mln ton surówki. W 2003 roku dochód huty przekroczył 900 mln hrywien (ok. 170 mln dolarów).

Andrzej Świdlicki