Pozew za fałszywą relację "Gazety Wyborczej"?
"Gazeta Wyborcza" i jej redaktor naczelny Adam Michnik, nazywając mnie "antysemitą" i fałszywie relacjonując moje spotkanie w Krakowie dotyczące kłamstw zawartych w książce Jana Grossa "Strach", naruszyli moje dobra osobiste - twierdzi w wypowiedzi dla "Naszego Dziennika" prof. Jerzy Robert Nowak i zapowiada złożenie pozwu w tej sprawie do sądu.
16.02.2008 | aktual.: 16.02.2008 05:07
Nowak podkreśla, że zarówno krakowskie spotkanie, jak i inne jego przedsięwzięcia odbywają się w obronie prawdy o Kościele i polskości, w reakcji na pełną oszczerstw książkę Grossa.
Złożę pozew za nazwanie mnie naczelnym antysemitą Radia Maryja oraz za fałszywe dezinformujące przedstawienie moich wystąpień w Krakowie - wyjaśnia profesor.
Nowak zapowiada, że stosowny pozew trafi do sądu w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Podkreśla, że dysponuje nagraniami krakowskiego spotkania i przedstawi je w sądzie.
Profesor Nowak podkreśla, że te medialne ataki "Gazety", stwarzającej fałszywy obraz przebiegu spotkań, wynikają z obserwowanego entuzjastycznego poparcia w kwestii obrony Kościoła i obrazu Polski i Polaków, który został oczerniony w książce Grossa. (PAP)