Pozew przeciw Cheney'owi zmusi go do ujawnienia dokumentów?
Grupa prawników, historyków i działaczy
interesu publicznego wniosła do sądu pozew przeciw
wiceprezydentowi USA Dickowi Cheney'owi, aby zmusić go do zachowania
materiałów dokumentujących jego udział w kluczowych decyzjach
administracji w ciągu ostatnich siedmiu lat.
Pozew, złożony do sądu federalnego w Waszyngtonie przez organizację Citizens for Responsibility and Ethics (Obywatele na rzecz Odpowiedzialności i Etyki), ma zapobiec ewentualnemu zniszczeniu lub ukryciu tych dokumentów.
Cheney, uważany za najbardziej wpływowego wiceprezydenta w historii USA - a jednocześnie polityk najmniej popularny w ekipie prezydenta Busha - odegrał zasadniczą rolę w takich decyzjach jak inwazja Iraku i założenie podsłuchów w telefonach Amerykanów podejrzewanych o kontakty z terrorystami.
Zespół pod jego kierunkiem opracował także w 2001 r. plan polityki energetycznej rządu, powszechnie krytykowanej za nadmierne oparcie jej o tradycyjne źródła energii jak ropa naftowa i paliwa kopalne (węgiel), zanieczyszczające środowisko naturalne.
Republikańska administracja i Kongres - do 2006 roku zdominowany przez Republikanów - zaniedbały badania i inwestycje na rzecz alternatywnych źródeł energii, jak energia wiatrowa i słoneczna.
Cheney, były prezes koncernu Haliburton w Teksasie, ściśle związany z lobby naftowym, znany jest z niechęci do publicznego ujawniania kulis swoich decyzji i do rozmów z mediami.
Tomasz Zalewski
