Trwa ładowanie...
03-08-2015 03:02

Pożegnano polskiego skialpinistę, który zginął w Karakorum

W Wetlinie w Bieszczadach pożegnano skialpinistę Olka Ostrowskiego. Przed tygodniem zaginął podczas zjazdu Gaszerbrum II.

Pożegnano polskiego skialpinistę, który zginął w KarakorumŹródło: Facebook, fot: Olek Ostrowski
d1z6nwu
d1z6nwu

Ksiądz Jacek Karliński z Krakowskiego Klubu Wysokogórskiego podczas mszy w miejscowym kościele mówił o pasji ich łączącej, za którą często trzeba płacić najwyższą cenę. - Wszyscy jesteśmy ludźmi gór i tym bardziej tę śmierć przeżywamy, bo śmierć może spotkać każdego z nas. Góry są naszym zyciem, powołaniem, W tych górach żyjemy, czasami z tych gór nie wracamy. Tak jest z Tobą, Olku - mówił.

Olka Ostrowskiego żegnali też ratownicy GOPR.

Pochodzący z Wetliny Olek Ostrowski zaginął 25 lipca podczas próby zdobycia szczytu Gasherbrum II na granicy pakistańsko-chińskiej. Kiedy wycofywał się do bazy razem z Piotrem Śnigórskim - współuczestnikiem wyprawy - do szczeliny w lodowcu zepchnęła go lawina. Ciała nie odnaleziono.

Ostrowski zdobył wcześniej m.in. Cho Oyu w Himalajach, z którego zjechał na nartach. Na koncie miał też inne trudne zjazdy m.in. z Kazbeku w Kaukazie i Piku Lenina w Pamirze.

Zobacz również: "Kukuczka był totalnym herosem"
d1z6nwu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1z6nwu
Więcej tematów