Pożar z Narwiańskim Parku Narodowym - spłonęło 180 ha
180 ha trzcinowisk spłonęło w okolicach wsi Kruszewo i Śliwno w Narwiańskim Parku Narodowym. Strażacy podejrzewają, że - jak w większości tego typu pożarów - jego przyczyną było podpalenie.
Zgłoszenie o pożarze straż pożarna dostała w środę po południu. Gaszenie ognia było utrudnione, ponieważ ogień rozprzestrzeniał się między korytami rzeki w miejscach trudnodostępnych dla człowieka. Ze względu na bezpieczeństwo strażaków i pracowników parku, akcję ratunkową przerwano na noc. Do rana trzciny się wypaliły do miejsc, gdzie były otoczone wodą.
Straty ekologiczne są trudne do oszacowania. Wiosenne i jesienne pożary łąk i trzcinowisk występują zwłaszcza na terenie dwóch podlaskich parków narodowych: Biebrzańskiego i Narwiańskiego. Co roku płonie tam kilka tysięcy hektarów terenów, najczęściej przyczynami pożaru są podpalenia. Straty materialne nie są duże, ale ekolodzy zwracają uwagę na straty przyrodnicze, bo płoną miejsca bytowania rzadkich gatunków ptaków i drobnych zwierząt. To problem zwłaszcza wiosną, gdy trwa sezon lęgowy ptaków.(kar)
