Pożar w Warszawie. Płonęła hala namiotowa
Na warszawskich Siekierkach wybuchł pożar hali namiotowej. Ogień pojawił się w środowe popołudnie. Widać było kłęby gęstego dymu. Ogień objął Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ulicy Zawodzie 1, zlokalizowany kilkaset metrów od Elektrociepłowni Siekierki.
Kapitan Łukasz Zagdański z warszawskiej Komendy Miejskiej PSP poinformował tuż przed godziną 13, że pożar objął około 200 metrów kwadratowych. Na miejscu działało dziesięć zastępów straży pożarnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekonstrukcja rządu budzi w PiS "popłoch"? Fogiel zakpił z Brejzy
Kilka minut później, w rozmowie na antenie TVN24, strażak przekazał, że ogień został wstępnie opanowany. - Na miejscu nadal działa dziesięć zastępów, ale pożar się nie rozprzestrzenia - zaznaczył. Jak relacjonował, straż otrzymała kilkanaście zgłoszeń o dużym zadymieniu w rejonie składowiska odpadów. Pierwsze informacje wpłynęły około godziny 12.30.
Portal Remiza.pl podaje, że w działania zaangażowano dziesięć zastępów straży pożarnej, zadysponowano również grupę ratownictwa chemicznego, która monitorowa jakość powietrza w okolicy.
Aparatura odnotowała przekroczenie ilości pyłów PM 2,5 I PM10 w powietrzu w pobliżu zdarzenia.
Pożar ugaszono około godziny 14:00. Jak przekazał portal TVN Warszawa, wszystkie osoby ewakuowały się z budynku jeszcze zanim na miejscu pojawiły się służby.
Przeczytaj także:
Źródło: TVN24/Remiza.pl/Wawa Hot News 24/WP