Jak podało ukraińskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych, w chwili wybuchu pożaru pod ziemią na głębokości 915 metrów znajdowała się cała zmiana - w sumie 75 górników. Większość udało się natychmiast wyprowadzić na powierzchnię.
W poniedziałek nad ranem zlokalizowano sześciu górników pozostałych na dole; trzech z nich już nie żyło. Śmierć nastąpiła prawdopodobnie w wyniku zatrucia dwutlenkiem węgla.
Okoliczności wybuchu pożaru bada specjalna komisja. W poniedziałek rano ukraińskie ekipy ratownicze nadal walczyły z ogniem, którego nie udało się opanować.
Od początku tego roku w różnego rodzaju wypadkach w ukraińskich kopalniach zginęło 15 górników. W zeszłym roku śmierć poniosło w sumie 200 osób.
W działających na Ukrainie około dwustu kopalniach - głównie węgla - zatrudnionych jest ponad 600 tysięcy ludzi. (mag)
