W elektrowni atomowej Kashiwazaki-Kariwa, w
północno zachodniej Japonii wybuchł pożar, ale nie
doszło do przecieku substancji radioaktywnych - poinformowała
agencja Kyodo.
Pożar, który spowodowało najprawdopodobniej krótkie spięcie w kablu energetycznym, został ugaszony. Nie ma informacji o ofiarach.
Elektrownia Kashiwazaki-Kariwa została w lipcu br. uszkodzona przez trzęsienie ziemi.