Pożar w budynku Komisji Europejskiej
Około godziny 13.00 w głównej siedzibie Komisji Europejskiej w Brukseli wybuchł pożar. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin - ogień ugaszono dopiero po godz. 17.00.
Choć pożar wyglądał groźnie, a nad dachem unosiły się ogromne kłęby dymu, to nikt nie został ranny. Przewodniczący KE Jose Barroso, komisarze i cały personel zostali ewakuowani.
Jak poinformowały służby prasowe KE, w poniedziałek pracownicy nie mogli już wrócić do pracy. Dopiero we wtorek rano mają zostać poinformowani, kiedy biura zostaną ponownie otwarte. Barroso i inni komisarze wraz ze swymi gabinetami mają pracować w innym gmachu.
- Około godz. 13.00 wybuchł pożar w budynku Berlaymont. System alarmowy zadziałał i budynek został w pełni ewakuowany. Strażacy są na miejscu, by opanować sytuację - głosił komunikat wydany przez KE po południu.
Po godzinie 18.00 strażacy wciąż byli w budynku, by ustalić przyczyny pożaru. Według wstępnych ocen pożar spowodował największe straty na dwóch ostatnich - 13. i 14. - piętrach budynku, dokąd ogień przedostał się wewnętrznymi instalacjami, najpewniej z podziemi lub parteru.
Rzecznik KE Johannes Laitenberger uspokajał, że nic nikomu się nie stało. - Przewodniczący był w budynku, kiedy wybuchł pożar i został ewakuowany, podobnie jak wszyscy inni pracownicy, według tych samych zasad - powiedział przed budynkiem, gdzie zgromadzili się ewakuowani pracownicy ogromnego budynku, w którym na co dzień pracuje około 2 tys. osób.
Jeden ze strażników powiedział, że pożar rozprzestrzenił się z sali prasowej na parterze lub podziemi.
Ulice otaczające Berlaymont zostały ewakuowane i zablokowane przez policję; dostęp odcięto także do budynku, w którym mieszczą się biura mediów zagranicznych. Na miejsce przyjechały liczne wozy straży pożarnej, a nad Rondem Schumana, przy którym mieści się siedziba KE, krążył śmigłowiec.
Wybudowany w latach 60. czteroramienny budynek Berlaymont to historyczna siedziba Komisji Europejskiej, miejsce pracy komisarzy, ich gabinetów, służb prasowych a także akredytowanych dziennikarzy. W 2004 roku otwarto ją po wieloletniej i kosztownej renowacji.
Inga Czerny i Michał Kot