Pożar i seria wybuchów w składach broni na Kamczatce
Do pożaru i
silnych eksplozji doszło w nocy czasu
miejscowego (po południu - warszawskiego) w składach
amunicji w rejonie wioski Jużnaja Koriakija na Kamczatce - podała
agencja ITAR-TASS. Rozpoczęto ewakuację ludności.
Agencja RIA-Nowosti pisze, powołując się na dyżurnego w biurze Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych obwodu kamczackiego, że pożar rozpoczął się ok. godziny 3.30 (16.30 czasu warszawskiego).
Według tego samego źródła ogółem trzeba ewakuować ok. 4 tys. mieszkańców okolicznych wsi. Według RIA-Nowosti trwa ewakuacja z pięciu miejscowości.
W głównym zarządzie Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych w obwodzie kamczackim poinformowano, że składy amunicji należą do wojsk związanych z rosyjską Flotą Pacyfiku.
Odgłosy eksplozji są słyszane w Pietropawłowsku Kamczackim, oddalonym o 60 km od miejsca incydentu - poinformował korespondent agencji RIA-Nowosti.