Pożar autokaru na Zakopiance. W środku 36 osób
W Poroninie na węźle tatrzańskim zapalił się autokar przewożący 36 osób. Kierowca został zaalarmowany przez motocyklistę, który zauważył dym wydobywający się z komory silnika.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek tuż po godzinie 12 w Poroninie na węźle tatrzańskim - poinformowała na Facebooku zakopiańska policja. Autokar jechał w stronę Zakopanego. Kierowca został zaalarmowany przez przypadkowego motocyklistę, który jadąc za autokarem zauważył dym wydobywający się z komory silnika. Kierowca zatrzymał pojazd i bezpiecznie wyprowadził wszystkich 36 pasażerów. Nikt nie odniósł obrażeń.
Pod pojazd unieruchomiony za rondem w Poroninie podjechały trzy samochody strażackie. Straż pożarna ugasiła przewody elektryczne tlące się w komorze silnika. Policjanci zakopiańskiej drogówki zabezpieczyli miejsce zdarzenia na czas działania służb ratunkowych.
Pasażerowie odjechali podstawionym autokarem. Zepsuty pojazd został odholowany. W ruchu na węźle tatrzańskim nie było utrudnień, ponieważ autokar stał na pasie rozbiegowym.
Małopolska. Pożar autokaru z wycieczką szkolną. Ewakuowano pasażerów
W czwartek informowaliśmy, że w Małopolsce na autostradzie A4 w trakcie jazdy zapalił się autokar wiozący wycieczkę szkolną.
Do zdarzenia doszło 9 czerwca około godziny 12.16 na Węźle Wielickim na A4 przy zjeździe w stronę Tarnowa.
Kierowca autokaru w pewnej chwili zauważył, że pojazd się pali. Autokarem podróżowała wycieczka szkolna - łącznie 23 osoby. Kierowca ewakuował wszystkich pasażerów. Na miejsce wezwano służby. Pasażerowie zostali zabrani z miejsca zdarzenia innym środkiem zastępczym. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Pojazd spłonął doszczętnie.