Powtórzą maturę w olsztyńskiej szkole?
Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łomży zastanawia się, czy absolwenci jednej z olsztyńskich szkół ponadgimnazjalnych nie będą powtarzać pisemnego egzaminu maturalnego z języka polskiego. Zdaniem komisji, w szkole doszło do proceduralnych uchybień - podaje Radio Olsztyn.
Informację tę potwierdziła Radiu Olsztyn Małgorzata Bogdanowicz-Bartnikowska, Warmińsko-Mazurski Kurator Oświaty. Wyjaśniła, że nie chodzi o przeciek, ale o niezgodne z prawem powołanie komisji egzaminacyjnej. Nie wszyscy członkowie komisji mieli prawo w niej zasiadać.
Pełniący obowiązki dyrektora Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży Waldemar Kurpiewski w rozmowie z serwisem Warmii i Mazur wm.pl poinformował, że sprawa dotyczy jednej z niepublicznych szkół dla dorosłych w Olsztynie. Jakich nieprawidłowości się dopatrzono?
- Na ławkach stały napoje, gdzieś leżała paczka papierosów, jeden z członków komisji chodził po sali. Zabrania tego regulamin. Dodatkowo sprawdzamy kwalifikacje wszystkich członków komisji w tej placówce. Zanim podejmiemy jakiekolwiek decyzje, musimy zapoznać się ze stanowiskiem obu stron - mówi Kurpiewski.
Dyrektor Kurpiewski uspokaja, że OKE nie chce skrzywdzić uczniów. Tłumaczy też, że członkowie komisji egzaminacyjnych nie mogą podczas egzaminu dojrzałości rozmawiać z abiturientami, stresować ich i im przeszkadzać.
Maturzyści mają ustawowe prawo zgłoszenia podejrzenia złamania regulaminu w ciągu 2 dni od dnia egzaminu.