Powstanie klubu PLD-PBL-KPEiR - wstrzymane
Wbrew wcześniejszym informacjom, nie będzie
jeszcze nowego klubu parlamentarnego PLD-PBL-KPEiR. Według Józefa
Głowy (Partia Ludowo-Demokratyczna), przekazane w środę marszałkowi Sejmu dokumenty w
sprawie utworzenia klubu zostały wycofane.
Głowa poinformował PAP w środę wieczorem, że trwają rozmowy i do piątku zapadnie decyzja, czy klub powstanie.
"Im bliżej finału, tym więcej dyskusji. Niepokoi mnie, że na pierwszym miejscu przedstawia się sprawę stanowisk, a nie programu"- powiedział Głowa.
Jego zdaniem, wejście w koalicję rządzącą z SLD-UP jest sensowne tylko wtedy, gdy zmieni się program realizowany przez te partie. "Nie chodzi o danie możliwości trwania tego rządu jeszcze przez miesiąc czy dwa, lecz danie możliwości rozwoju Polski" - zaznaczył Głowa. Dodał, że pozytywnym sygnałem jest odejście wicepremiera, ministra finansów Grzegorza Kołodki.
W środę około południa szef PLD Roman Jagieliński poinformował, że posłowie z kół Partii Ludowo-Demokratycznej, Polskiego Bloku Ludowego oraz poseł niezrzeszony, szef Krajowej Partii Emerytów i Rencistów Tomasz Mamiński utworzyli nowy klub o nazwie Federacyjny Klub Poselski PLD-PBL-KPEiR.
Według szefa PLD, wszystkie wymagane w sprawie utworzenia klubu dokumenty zostały przekazane do marszałka Sejmu. Klub miałby liczyć 15 posłów. Współprzewodniczącymi mieli być Jagieliński i Wojciech Mojzesowicz z PBL.
Jagieliński powiedział też, że chciałby, by nowe ugrupowanie parlamentarne weszło w koalicję rządową z SLD i UP.
"W tym celu powołujemy ten klub"- wyjaśnił. Zwrócił też uwagę, że PLD już od marca tego roku jest z SLD-UP w tzw. koalicji parlamentarnej. Zaznaczył jednak, że taką decyzję musi zaakceptować drugi współprzewodniczący klubu Wojciech Mojzesowicz.