ŚwiatPowrót włoskiego księcia

Powrót włoskiego księcia

Syn ostatniego króla Włoch - Wiktor Emanuel - przyjechał do Rzymu. Tym samym zakończył ponad 55-letnie wygnanie. Królewski syn nie osiedli się na razie we Włoszech. Swoją wizytę ograniczył do audiencji u papieża. Następnie powrócił do Genewy, gdzie mieszka.

Obraz
© Wiktor Emanuel, syn ostatniego włoskiego króla ze swym synem Emanuelem Filibertem pokazują swoje włoskie paszporty na rzymskim lotnisku Ciampino (PAP/EPA)

Książę, któremu towarzyszyli żona Marina Doria i syn Emanuel Filibert, przybył specjalnym lotem z Genewy. Włoska rodzina królewska mieszkała tam od zakończenia II wojny światowej. Zgodnie z obietnicą Wiktor Emanuel zaraz po przylocie udał się do Watykanu.

Rozmowa z Janem Pawłem II trwała dwadzieścia minut. Żegnając się z gośćmi papież wyraził nadzieję na następne spotkanie. 65-letni Wiktor Emanuel oświadczył, że był to wielki historyczny moment.

Rząd Włoch zdecydował w październiku, że członkowie królewskiego rodu Savoy od 10 listopada mogą wrócić do ojczyzny. Parlament przegłosował stosowną uchwałę, znoszącą wprowadzone 55 lat temu prawo zakazujące męskim potomkom królewskiej rodziny przebywania na terenie Włoch. Prawo to miało być karą za kolaborację króla Wiktora Emanuela III, dziadka Wiktora Emanuela, z faszystowskim dyktatorem Włoch Benito Mussolinim.(jask)

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)