Powietrzna apokalipsa w Pekinie
W stolicy Chin trwa "powietrzna apokalipsa", jak utrzymujący się od dłuższego czasu nad miastem smog nazywają mieszkańcy Pekinu. Widoczność spada czasem nawet do kilkudziesięciu metrów, a w przeciwpyłowych maseczkach chodzą nawet... zwierzęta.
Furorę w internecie robi zdjęcie psa, o którego właściciel zadbał jak o siebie - zarówno czworonóg, jak i jego pan noszą maseczki przeciwpyłowe. W ostatnich dniach poziom zanieczyszczenia powietrza w Pekinie ponad dziesięciokrotnie przekracza dopuszczalne normy. Tak duże skażenie przyczynia się do problemów z oddychaniem. Po wyjściu z pomieszczeń zamkniętych mieszkańcy skarżą się też na łzawienie z oczu.
Władze Pekinu ogłosiły najwyższy stopień alertu przed zanieczyszczeniem, a to oznacza m.in. zakaz prowadzenia zajęć na świeżym powietrzu w szkołach.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">