Gazeta przytoczyła fragment notatki, przekazanej prezydentowi przez jednego z doradców: Sekretarz stanu prosi, żeby ponownie rozważył pan swą decyzję (w sprawie statusu więźniów w Guantanamo).
Dotychczas administracja USA odmawia tym więźniom - do bazy na Kubie przetransportowano ich na razie 158 - statusu jeńców wojennych, który automatycznie przyznawałby im prawa, zagwarantowane w Konwencji Genewskiej. Waszyngton mówi o zatrzymanych, albo o nielegalnych bojownikach.(mp)