Potrącony w Piotrkowie Trybunalskim rowerzysta był pijany. "Niczego nie pamiętam"
Policja poszukuje mężczyzny, który potrącił mercedesem rowerzystę i uciekł. Jak się okazało, kierujący jednośladem był pod wpływem alkoholu. Twierdzi, że niczego nie pamięta.
04.06.2015 | aktual.: 08.06.2018 14:33
Do zdarzenia doszło w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie). - Rowerzysta przejeżdżał przez oznakowane przejście dla pieszych na czerwonym świetle - relacjonuje mł. asp. Ilona Sidorko z piotrkowskiej komendy miejskiej.
Badania krwi rowerzysty wykazały, że w momencie wypadku znajdował się pod wpływem alkoholu.
Potrącony Cezary Jankowski (zgodził się na upublicznienie wizerunku) twierdzi, że zupełnie nie pamięta tego zdarzenia. Jego przebieg zna z opowieści kolegów. Nie zaprzecza jednak, że pił alkohol, zanim wsiadł na rower.
Obrażenia rowerzysty okazały się poważne. - Były to złamania kości czaszki i krwawienia śródczaszkowe, przymózgowe. Pacjent był w półśpiączce przez około pół doby - mówi chirurg Roman Korczyc.
Policja wciąż poszukuje kierowcy osobowego mercedesa, który po potrąceniu rowerzysty odjechał z miejsca zdarzenia.