Trwa ładowanie...
d24oicf

Potrącił ciężarówką dwóch pieszych - został aresztowany

Sąd Rejonowy w Radomsku aresztował na trzy miesiące 34-latka z okolic Tomaszowa Maz., który w październiku, jadąc samochodem ciężarowym, potrącił dwóch pieszych idących poboczem i uciekł z miejsca wypadku.

d24oicf
d24oicf

Jeden z potrąconych, 28-latek, zginął na miejscu, drugi został ranny. Sprawcę wypadku ustalono dzięki temu, że żona 28-latka wynajęła firmę detektywistyczną, która zajęła się sprawą.

O aresztowaniu mężczyzny poinformował Adam Kolasa z łódzkiej policji. 34-latkowi za spowodowanie śmiertelnego wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat więzienia.

Do wypadku doszło pod koniec października na krajowej "jedynce" w miejscowości Dąbrowa k. Kamieńska. W nocy kierujący samochodem ciężarowym marki DAF potrącił dwóch pieszych - mieszkańców woj. śląskiego - idących poboczem w przeciwną stronę niż jechała ciężarówka.

Na miejscu zginął 28-letni mieszkaniec Zabrza, a 32-latek z Knurowa ze złamaną nogą został przewieziony do szpitala. Ustalono, że mężczyźni szli do stacji paliw, gdyż podczas jazdy zabrakło paliwa w samochodzie, którym wracali do domu.

d24oicf

Kierowca ciężarówki nie zatrzymał się i uciekł z miejsca wypadku. W mediach ukazały się policyjne komunikaty dot. poszukiwania świadków zdarzenia.

Do ustalenia dokładnych danych sprawcy wypadku przyczyniły się działania żony zmarłego, która wynajęła firmę detektywistyczną. Kierowca ciężarówki został doprowadzony na policję i zatrzymany. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, który jest zawodowym kierowcą.

Według policji podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do spowodowania wypadku. Wyjaśnił, że początkowo myślał, iż potrącił przydrożny słupek i dlatego się nie zatrzymał. Dopiero po przeczytaniu komunikatów w prasie i w internecie skojarzył, że to chyba on jest sprawcą, którego szuka policja. 34-latek utrzymuje, że chciał oddać się w ręce policji, ale powstrzymywała go przed tym obawa o losy jego rodziny.

Policjanci zabezpieczyli naprawionego już DAF-a oraz jego uszkodzone w wyniku wypadku elementy.

d24oicf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d24oicf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj