Potężny pożar hali w Tarnowie. Na miejscu 200 strażaków

Chwilę przed godziną 12:30 strażacy dostali zgłoszenie do gigantycznego pożaru przy ul. Dojazd w Tarnowie.

W płomieniach stanęła hala hurtowni zniczy o wymiarach 50x20 m. Kłęby dymu widać było z oddali.

Czytaj także: Zaginął 11-latek w Gliwicach. Policja prosi o pomoc

- Dach hali uległ zawaleniu. Trwają prace, żeby obronić sąsiadujące budynki. To będzie z pewnością długotrwała akcja - przekazał kwadrans przed godziną 14 w rozmowie z Wirtualną Polską mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie.

Na szczęście nie ma osób poszkodowanych. Po godzinie 14 w akcji gaśniczej brało już udział ponad 40 jednostek straży pożarnej, około 200 ratowników. Na miejscu jest też specjalna grupa chemiczna, która monitoruje jakość powietrza.

Pożar udało się opanować około 15:30. - Trwa dogaszanie i rozbiórka spalonych elementów hali - przekazał mł. kpt. Hubert Ciepły.

"Byłem na miejscu i pozostaję w kontakcie ze służbami. Na ten moment pożar nie zagraża okolicznym zabudowaniom. W okolicy tworzy się korek – jeśli możecie, omijajcie tę część miasta. Bądźcie ostrożni" - apeluje w mediach społecznościowych prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny, publikując zdjęcie z pożaru.

W związku z tym, że w ogniu stanęły parafinowe znicze, straż apeluje do mieszkańców o ostrożność.

- Dym unosi się w kierunku północnym. Apelujemy o zamknięcie okien do czas zakończenia działań ratowniczych. Należy pozostać w mieszkaniach - dodaje rzecznik małopolskich strażaków.