Potężne ulewy nad Polską. Ulice zamieniły się w rwące rzeki

W wielu regionach kraju niedziela jest niebezpieczna. Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzegają przed intensywnymi opadami deszczu i burzami. Alerty obowiązują w województwach: podlaskim, warmińsko-mazurskim, mazowieckim, łódzkim, opolskim, świętokrzyskim, dolnośląskim, śląskim czy małopolskim.

W niedzielę po południu w całym kraju spodziewany jest deszcz, lokalnie mżawka, a na południu, jak przekazała PAP synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska, niewykluczone są burze. Opady mogą być intensywne, szczególnie na północy Mazowsza, na Podlasiu i Mazurach.

W Łodzi potężna ulewa, która nocą przeszła nad regionem, zdążyła wyrządzić spore szkody. Mieszkańcy od wczesnych godzin rannych donosili w mediach społecznościowych o podtopieniach, zalanych i nieprzejezdnych ulicach, zgubionych tablicach rejestracyjnych. Występowały utrudnienia w komunikacji.

Również stolica walczyła ze skutkami potężnej ulewy, która przeszła nad miastem.

- Do godz. 11.00 strażacy odnotowali 80 interwencji związanych głównie z wypompowywaniem wody z zalanych ulic i budynków - przekazał Polskiej Agencji Prasowej mł. bryg. Artur Kamiński ze stołecznej straży pożarnej.

Strażacy interweniowali praktycznie w każdej dzielnicy. Najwięcej zdarzeń było w Śródmieściu (23), na Targówku (11), Ursusie (6), Wawrze (4), Żoliborzu (4) i we Włochach oraz na Woli (po 3).

- Zalane jest jeszcze Wybrzeże Gdyńskie na wysokości Starego Miasta, ul. Floriańska (skrzyżowanie z Kłopotowskiego), ul. Wiktorska (skrzyżowanie z Łowicką), a także ulice: Mozarta, Orląt Lwowskich, Czarnomorska i Starodęby - wyliczał Kamiński.

"Płynie cała Warszawa. Grójecka miejscami nie odbiera wody" - poinformowała na Facebooku Dorota Stegienka, burmistrz Ochoty, udostępniając zdjęcia i filmik.

"Zalane skrzyżowanie Kruczej z Żurawią w Śródmieściu. Utrudnione przejście przez przejście dla pieszych" - napisał na profilu Miejski Reporter.

Na Płochocińskiej kierowca próbował ominąć wodę jadąc trawą i wpadł do rowu. Zalana była też ulica Marywilska na wysokości trasy S8, czy skrzyżowanie Alej Jerozolimskich z Łopuszańską.

Policja apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności na drogach.

"Intensywne opady deszczu powodują dzisiaj utrudnienia na drogach. Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie na bieżąco monitoruje sytuację. Utrudnień możecie się spodziewać w tunelu na Węźle Salomea (Łopuszańska). Rozlewiska, które mogą utrudniać przejazd, są też we Włochach, Rembertowie czy na Białołęce" - napisała na platformie X (dawniej Twitter) zastępca dyrektora ZDM Karolina Gałecka.

- W sumie w całej Polsce do godziny 11.00 w niedzielę strażacy odnotowali 170 interwencji związanych z podtopieniami dróg oraz budynków - poinformował rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski.

W województwie mazowieckim było 110 interwencji, w województwie śląskim - 15, a w województwie opolskim - 15.

O trudnej sytuacji w Białymstoku donosi również lokalna rozgłośnia - Radio Białystok.

W związku z intensywnymi opadami deszczu wiele ulic i chodników w mieście było zalanych. Internauci i lokalne media podawały przed południem, że utrudnienia występowały m.in. na ul. Branickiego, Piastowskiej, Świerkowej, Wierzbowej i Żeromskiego. Internauci wrzucali też zdjęcia i filmiki z zalanych ulic, m.in. z zalanej jednej z ulic w Dojlidach czy zalanego parku przy ul. Wierzbowej. Park ten pełni funkcję zbiornika retencyjnego.

Synoptycy podali w niedzielę przed południem, że w Białymstoku w ciągu godziny spadły 22 mm deszczu. Ostrzeżenie obowiązuje do godziny 22, a prognozowana wysokość opadów wyniesie od 30 do 45 mm.

Podobna sytuacja występuje też w Krakowie.

Źródło: PAP, Facebook, X