Poszukiwany był od kilku miesięcy. W końcu wpadł w ręce policji
Dokonywał rozbojów i kradzieży, a potem ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Kiedy policjanci zapukali do jego drzwi chciał uciekać... przez okno. Na szczęście nikt nie został ranny, ale sprawca spędzi teraz 4 lata w więzieniu.
03.12.2014 | aktual.: 03.12.2014 17:10
20-latek poszukiwany był trzema nakazami do odbycia kary. Przez kilka miesięcy ukrywał się, chcąc uniknąć więzienia. Do zatrzymania doszło w nocy z wtorku na środę przy ul. Stalmacha w Zabrzu.
- Nakaz poszukiwania mężczyzny został wydany pod koniec września. We wtorek przed północą otrzymaliśmy informację o jego miejscu pobytu - informuje w rozmowie z Wirtualną Polską Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji. - Gdy policjanci zapukali do drzwi, 20-latek próbował ratować się ucieczką przez okno. Mieszkanie znajdowało się na pierwszym piętrze, jednak i tam czekali na niego funkcjonariusze - dodaje policjant.
Po nieudanej ucieczce przez okno mężczyzna próbował jeszcze wykorzystać fakt, że w mieszkaniu przebywało sporo osób. Nie udało mu się, został zatrzymany. W sumie do odbycia ma karę 4 lat więzienia. W przeszłości ukarany został za rozbój i kradzież z włamaniem.