Poszukiwania dwóch nastolatków w jeziorze. "Działania humanitarne"
Służby poszukują dwóch nastolatków z miejscowości Wąsosz w woj. kujawsko-pomorskim. Chłopcy byli ostatni raz widziani na rowerze wodnym na lokalnym jeziorze Wąsoskim. W akcji bierze udział straż i płetwonurkowie. - Szukamy już tylko ciał - przyznają ratownicy.
Chłopcy mają 16 i 17 lat. Płynęli rowerem wodnym i wskoczyli do wody ok. 300 m od brzegu. Było ich trzech, ale tylko jeden zdołał dopłynąć do brzegu.
- Według relacji uratowanego chłopca, pierwszy nastolatek po wskoczeniu do wody dostał drgawek. Koledzy postanowili go ratować. Dwóch już nie wypłynęło. Akcję wznowiliśmy po godz. 8 - mówi Wirtualnej Polsce kpt. Paweł Przybylski ze straży pożarnej w Nakle.
Strażacy wykorzystują w poszukiwaniach sonar. Mają jednak świadomość, że szukają ciał. - Uratowany nastolatek nie ma wątpliwości, że jego koledzy zostali pod wodą. Działamy na zlecenie policji - to działania humanitarne, poszukiwacze - niestety już nie można ich nazwać ratunkowymi - dodaje strażak.
Służby otrzymały zgłoszenie ok. godz. 16:30 w poniedziałek. Początkowo sądzono, że chłopcy wyszli z wody w innym miejscu. Jednak z godziny na godziny najbardziej tragiczna wersja wydarzeń stawała się coraz bardziej prawdopodobna.
Jezioro ma miejscami głębokość nawet 15 m.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl