Postawiono kolejne zarzuty ws. ataku rozbitą butelką. Mężczyzna sam zgłosił się na komendę

Na policję zgłosił się kolejny uczestnik zajścia, podczas którego w centrum Katowic rozbitą butelką zraniono dwie młode kobiety. Mężczyzna usłyszał zarzut pobicia osób, które stanęły w ich obronie.

Kadr z nagrania kamery umieszczonej w barze
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Trzeci i ostatni z uczestników zajścia, do którego doszło na ulicy Piotra Skargi, trafił w ręce katowickich policjantów. Dzięki nagłośnieniu sprawy przez media, a także intensywnym działaniom policjantów, mężczyzna wiedział, że jego zatrzymanie jest tylko kwestią najbliższego czasu. Dlatego dzisiaj sam zgłosił się do katowickiej komendy policji - przekazała rzeczniczka katowickiej policji komisarz Aneta Orman.

26-latek usłyszał zarzut pobicia dwóch mężczyzn, którzy stanęli w obronie atakowanych kobiet – podobnie jak inny zatrzymany wcześniej w tej sprawie mężczyzna.

- 26-latek nie przyznał się do winy. W złożonych wyjaśnieniach powiedział, że co prawda był na miejscu, ale nie używał przemocy - powiedziała Zawada-Dybek. Prokuratura zwolniła podejrzanego za poręczeniem majątkowym w wysokości 5 tys. zł.

W ten samej sprawie zatrzymano już wcześniej dwóch innych mężczyzn. Sebastianowi K., który według ustaleń śledztwa zranił kobiety, zarzucono m.in. usiłowanie zabójstwa i pobicie.

"Dostałyśmy za nic"

Dwie wracające z imprezy kobiety zostały zaatakowane 1 kwietnia nad ranem w centrum Katowic. Bandyta stłuczoną butelką uderzył obie dziewczyny, pozostawiając rozległe rany - u jednej z nich na policzku, a u drugiej na brodzie - po których prawdopodobnie pozostaną blizny na całe życie.

Pokrzywdzone przez internet zaapelowały o pomoc w ustaleniu sprawcy. Opublikowały też nagranie z monitoringu baru, w którym sprawca ich okaleczenia na chwilę przed atakiem kupował jedzenie. Temat podjęło wiele mediów. Pojawiły się dodatkowe materiały filmowe i zgłosiły się osoby, które podały personalia przypuszczalnego sprawcy. Pokrzywdzone rozpoznały go podczas okazania w katowickiej komendzie.

Wybrane dla Ciebie
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin