Trwa ładowanie...
26-11-2010 09:20

Posłowie PO na dywaniku za "k...źwę"

Marszałek sejmu Grzegorz Schetyna rozmawiał z Andrzejem Czumą i Robertem Węgrzynem (PO) - śledczymi z komisji ds. nacisków - na temat ich komentarzy odnoszących się do posłanki PiS Marzeny Wróbel. - Przez krótkie niezręczności nie widać ciężkiej pracy komisji - powiedział Schetyna.

Posłowie PO na dywaniku za "k...źwę"Źródło: PAP, fot: Paweł Supernak
d21slgi
d21slgi

Podczas jednego z ostatnich posiedzeń komisji posłowie PO, nieświadomi, że mają przed sobą włączone mikrofony, wymieniali się uwagami na temat koleżanki z PiS.

"A nasza koleżanka dzisiaj będzie na komisji?" - spytał Węgrzyn. "No widzisz, już się zbliża" - odparł Czuma, co Węgrzyn skwitował słowami: "Jaki kolor ubrała jeszcze, kuźwa!" (posłanka miała tego dnia czerwony żakiet).

Po spotkaniu z Czumą i Węgrzynem Schetyna wyraził nadzieję, że w komisji ds. nacisków "będzie dobrze". - Otrzymałem takie zapewnienie od tych posłów - dodał. Jak mówił, styl jest "bardzo ważny i klasa także". W ocenie marszałka Sejmu, "czasami przez kilkusekundowe niezręczności, nie widać kilkunastogodzinnej ciężkiej pracy komisji".

Węgrzyn bronił się z kolei w rozmowie z dziennikarzami, że "to była prywatna rozmowa z przewodniczącym Czumą". Jak podkreślił, rozmawiał z marszałkiem sejmu "także o tym, jak rozładować napięcia w komisji". - Nie będziemy wchodzić w twarde zwarcia. Będziemy stosować taktykę na wygadanie się pani poseł Wróbel. Zostawimy jej dowolną ilość czasu - niech mówi, ile chce, tak głośno jak chce, do woli - powiedział poseł PO. - Będziemy pytać czy zakończyła swoje wystąpienie czy chce kontynuować - dodał.

d21slgi

Spotkanie ze śledczymi Schetyna zapowiedział w porannej rozmowie w Radiu ZET. Zachowanie posłów określił jako "niegrzeczne, nieprzemyślane". - I będę o tym rozmawiał, żeby powściągnęli emocje i zachowywali się w sposób nienaganny w stosunku do wszystkich członków komisji, a także pani poseł Wróbel - zapowiedział Schetyna.

Pytany, skąd takie emocje w komisji, odparł: "to jest trudna komisja, trudna praca, my znamy tylko pewien wycinek, który widać w przekazie telewizyjnym, te parę sekund, które wzbudzają emocje". "Natomiast ta współpraca jest ciężka rzeczywiście także, a może przede wszystkim, z panią poseł Wróbel, ale to nie usprawiedliwia takich zachowań, takich komentarzy" - mówił Schetyna w Radiu ZET.

"Nie mogłam tego znieść"

Sama Wróbel powiedziała, że podczas spotkania (Schetyny z Węgrzynem i Czumą) nie było odniesienia się do podstawowej kwestii, do tego w jaki sposób ją charakteryzowano. Jak dodała, posiedzenie komisji w przyszłym tygodniu pokaże czy nastąpi poprawa w zachowaniu posłów PO.

- Ostatnie posiedzenia były nie do zniesienia. Nie mogłam wykonywać swoich obowiązków. To było coś na kształt mobbingu, albo uporczywego, złośliwego nękania - podkreśliła Wróbel. - To była zwyczajna nagonka, która miała mnie zniechęcić do zadawania pytań - dodała

d21slgi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21slgi
Więcej tematów