Posłowie PiS w CPK. "Ekspertyz żadnych nie ma"

W siedzibie spółki Centralny Port Komunikacyjny trwa kontrola poselska, w której uczestniczą politycy PiS. Wypytywali m.in. o ekspertyzy, o których mówił premier Donald Tusk. - Dowiedzieliśmy się, że takich ekspertyz żadnych nie ma - mówił Paweł Jabłoński.

Grzegorz Puda, Paweł Jabłonski i Marcin HorałaGrzegorz Puda, Paweł Jabłonski i Marcin Horała
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

W spółce Centralny Port Komunikacyjny audyt wewnętrzny prowadzony przez zarząd oraz pełnomocnika rządu ds. CPK. Swoją własną kontrolę rozpoczęli także posłowie PiS: Paweł Jabłoński, Grzegorz Puda i Marcin Horała.

- Siedzimy już ponad godzinę w siedzibie CPK (...) Nie dostaliśmy żadnych dokumentów - mówił Grzegorz Puda w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lasek musi odejść? "Nie nadaje się do tej funkcji"

Politycy chcieli zobaczyć m.in. ekspertyzy, o których mówił Donald Tusk. Premier na posiedzeniu Rady Gabinetowej z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy powiedział, że "wszystkie dotychczasowe ekspertyzy stawiają pod znakiem zapytania całą inwestycję" CPK.

- Dowiedzieliśmy się, że takich ekspertyz żadnych nie ma - przekonywał Paweł Jabłoński.

Marcin Horała wskazywał, że CPK to było ostatnie miejsce, gdzie takie ekspertyzy mogłyby być. Nie ma ich bowiem w KPRM, ani w biurze pełnomocnika ds. CPK.

Posłowie PiS przekonują, że jest cały szereg dokumentów, które powinni otrzymać w ramach swoich poselskich uprawnień.

- Pracownicy bardzo mili, ale nie spotkał się z nami zarząd. Jak rozumiem, na łączach z zarządem trwa ustalanie, gdzie te dokumenty są, co można pokazać - powiedział Horała.

Wskazał, że chodzi np. o protokoły z posiedzeń zarządu oraz rady nadzorczej.

- Nie wiem, czy z przyczyn politycznych próbuje się łamać art. 19 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, czy po prostu nagle nastąpił taki bałagan, że nie sposób znaleźć tak oczywistej rzeczy - mówił.

Co dalej z CPK?

Nowy rząd jeszcze nie zdecydował ws. budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Premier oraz ministrowie przekonują, że czekają na wyniki audytu. Za kontrolę odpowiada pełnomocnik Maciej Lasek, który w przeszłości krytykował inwestycję.

Audyt CPK ma mieć dwie zasadnicze części. Pierwsza ma być prowadzona przez samą spółkę, a druga - przez firmy zewnętrzne. Na tę drugą część ma składać się osiem audytów cząstkowych, dotyczących m.in. części kolejowej, części lotniskowej, kwestii finansowych czy kadrowych.

W sobotę unieważniono kolejny przetarg na audyt CPK.

"W związku z identyfikacją potencjalnego konfliktu interesów spółka CPK unieważniła postępowanie przetargowe związane z audytem zatrudnienia i wynagrodzeń. Wybrana firma Nova Praxis w 2020 r. wykonywała dla #CPK zadania z zakresu #HR. Postępowanie zostanie powtórzone" - napisano we wpisie na portalu X.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie nacierają na Pokrowsk. Ukraina wysłała siły specjalne
Rosjanie nacierają na Pokrowsk. Ukraina wysłała siły specjalne
Program żywnościowy w USA zostanie wznowiony. Tak orzekł sąd
Program żywnościowy w USA zostanie wznowiony. Tak orzekł sąd
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Droga krajowa nr 35 zablokowana
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku. Droga krajowa nr 35 zablokowana
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Kanady przeprasza
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Kanady przeprasza
Zatrważające dane. Prawie 10 kilogramów na grób
Zatrważające dane. Prawie 10 kilogramów na grób
Izrael: fragmenty ciał przekazane przez Hamas to nie zakładnicy
Izrael: fragmenty ciał przekazane przez Hamas to nie zakładnicy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
Trwa akcja "Znicz". Wzmożone kontrole w rejonie cmentarzy
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
7-latek zbierał słodycze. Został potrącony
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ukraińcy uderzyli pod Moskwą. Zniszczyli kluczowy rurociąg armii Rosji
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Ciało 44-latki w szambie. Obok stał 7-letni chłopiec
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Jamajka po huraganie Melissa. Miasto Black River walczy o przetrwanie
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty
Wybory w Tanzanii. Hassan ogłosiła zwycięstwo, w kraju protesty