Posłanka PO grozi procesami członkom swojej partii
Posłanka PO Lidia Staroń zagroziła sądowym procesem szefowi klubu
parlamentarnego Zbigniewowi Chlebowskiemu, zastępcy sekretarza generalnego
Pawłowi Grasiowi i senatorowi Łukaszowi Abgarowiczowi – nieoficjalnie
dowiedział się serwis internetowy tvp.info. Chodzi o ich wypowiedzi po
publikacji „Rzeczpospolitej”, w której gazeta oskarżyła Staroń o
„skorzystanie na uchwalanej przez siebie ustawie”.
Lidia Staroń poruszyła sprawę artykułu podczas niedawnego wyjazdowego posiedzenia klubu PO w Rawie Mazowieckiej.
W swoim wystąpieniu posłanka oskarżyła polityków Platformy o to, że „skrzywdzono ją, ferując wyroki bez sprawdzenia faktów”. Posłanka zaapelowała do nich o oficjalne przeprosiny. Według czterech niezależnych od siebie źródeł tvp.info, Staroń zapowiedziała również, co zrobi, jeśli przeprosin nie będzie: - Jeśli nie doczekam się oficjalnych przeprosin, to podejmę odpowiednie kroki prawne wobec osób, które mnie medialnie skazały - miała powiedzieć posłanka.
Skąd wiadomo, że Staroń miała na myśli Chlebowskiego, Grasia i Abgarowicza? Bo właśnie na tę trójkę skarżyła się w liście do Donalda Tuska, który tvp.info ujawniła przed trzema tygodniami. "Zostałam medialnie skazana przez członków mojego klubu!” - pisała Staroń do premiera i przytaczała słowa Chlebowskiego, który mówił: jeszcze dzisiaj chcę wyrzucić panią poseł z Klubu Parlamentarnego PO, a może i z partii”. Graś komentując publikację „Rzeczpospolitej przyznał z kolei: to nie jest pierwsza wpadka pani poseł, ale tym razem miarka się przebrała. W podobnym duchu miał się wypowiadać także senator PO Łukasz Abgarowicz.
Jak ustaliliśmy, na wyjazdowym posiedzeniu klubu PO w sprawie Staroń głos zabrał także sam Donald Tusk: Lidko, dobrze, że złożyłaś pozew przeciw "Rzeczpospolitej". Każdy, kto znajdzie się w takiej sytuacji, powinien wystąpić na drogę sądową. Jestem przekonany, że wygrasz. Osobiście dopilnuję, by cię przeproszono - miał powiedzieć premier.
Sama Lidia Staroń nie chciała rozmawiać z serwisem. – Nie będę się w tej sprawie wypowiadać – ucięła pytania dziennikarzy tvp.info.